she/her
autistic kiddo
zoomerski głos w twoim feedzie
Serio to może tak eskalować że u nas jebnie? Nie chcę robić niczego z tych rzeczy, chcę sobie żyć, uczyć się na uniwerku, liczyć całki, jeść pizze z ananasem, grać w gierki i spać do południa, nie chcę nawrotu depresji oraz dodawania PTSD do listy swoich zaburzeń ;-;
Aktualizacja: póki co BARDZO pomogło usunięcie apki fb - nie pojawia się na ekranie, nie kusi i nie właże tam.>
Jest lepiej, szczególnie pomogło wyczyszenie feeda (nawet jak już pół świadomie wejdę w korpomedia to i tak wyświetla mi się bardzo mało postów albo te które już widziałam). Nie widzę i nie czytam dram na grupkach, nie jestem tak przebodźcowana. Na wyczyszczenie czeka jeszcze instagram, ale tam udalo mi się nałożyć licznik czasu, że po pół godziny się wyłącza i nie ma większego problemu. Fajna sprawa to jeszcze znalezienie sobie zajęcia. Teraz np. zamiast na korpomedia wchodzę na apke do nauki języków, też wciąga a pożytek jest i nie psuje mózgu :)